czwartek, 20 sierpnia 2009



Juz po wszystkim. Ignaś urodził się o 0.45 we wtork 18-08-09. Śmieszne bo w Polsce była wtedy 23.00 a rok 2009, ale w tutejszym kalendarzu 1430. Wszystko jest tutaj inne. Opieka fantastyczna. Ich główne zadanie to wdrożenie Ignasia do ssania piersi. Położne spędzały z Agata długie chwile żeby jej pomóc karmić. O możliwości żółtaczki fizjologicznej dowiedzieliśmy się przypadkiem w czasie ostatniej kąpieli. Zasugerowali żeby trzymać Ignasia blisko okna. Fakt, że tu nasłonecznienie ogromne. Pediatra zobaczył go dopiero na naszą wyraźną prośbę.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz